Witam na nowym, blogu poświęconym wszelkim taktycznym zabawkom.

Znajdziecie tutaj wszystko, co jest związane z militariami, survivalem i outdoorem.

Nie ukrywam, że blog ten został założony także do prezentacji moich pomysłów w dziedzinie szeroko rozumianej taktyczności …

Zapraszam !!


wtorek, 30 marca 2010

IWA 2010 Hazard4

Postanowiłem jednak nie babrać się z opisami poszczególnych działów tylko lecieć po kolei –po firmach albo po ciekawostkach.
Na pewno niebywałą ciekawostką była prezentacja firmy Hazard4. Firma ta zadebiutowała na SHOT SHOW w Las Vegas. Jest to oddział znanej firmy Civilian Lab, która produkuje różne gadżety dla cywilów. Dowiedziałem się dużo o produktach tej firmy, bo jednym z projektantów, z którym miałem przyjemność rozmawiać okazał się polakiem który wyjechał do kanady mając 10 lat. Generalnie produkty firmy civilian Lab spodobały się policjantom w kilku stanach i zaczęli je wykorzystywać ..ale że to zupełnie cywilna marka i nie jest w żaden sposób dopasowana do służby to ktoś tam zwrócił się właśnie do nich czy nie zechcieliby wypuścić toreb mogących mieścić ukryta broń , aparaty itp.
Właśnie takimi gadżetami zajmuje się Hazard4. Mają swoją wersję torby E&E zbliżona konstrukcja do GO-Pack z SO-TECHa ale na zewnątrz jest więcej kieszeni. Ciekawe są uniwersalne torby na aparaty. W tym modele na lustrzanki. Dziś na rynku nie ma takich pokrowców, które można troczyć do platform MOLLE i w pełnie zabezpieczać schowany w środku aparat. Gorzej –te modele, które są dostępne to zwykłe gówniane torby. W modelach 4 hazard mamy prawie dwucentymetrowa gąbkę i miękką wyściółkę w środku, która pozwala na wygodny i bezpieczny transport aparatu. W ofercie znajdziemy dwa takie pokrowce różniące się kształtem i konstrukcją. Nowością po praz pierwszy pokazywana na targach była torba pozwalająca ukryć broń. Niby nic nowego. Mnie natomiast zainteresowały koszulki polo z rzepami na ramionach. Wyjaśniono mi, że takie koszulki zamówiono u nich z jakiejś tram straży i pomysł chwycił w wielu jednostkach. Jak to działa? Policjant czy strażak ma na stanie 4 koszulki. Przy każdym praniu musi odpruwać naszywki których najmniej są dwie ..no to trochę kłopotliwe, co tydzień odpruwać i przyszywać wszystkie oznaki i dystynkcje. A tak to wszystko jest na rzepach. Te rzepy nie są z tych „twardych” to jakaś specjalna konstrukcja, która jest bardzo miękka.
Hazard4 w ofercie ma też czapki i kapelusze taktyczne, które za pomocą rzepów można dowolnie zdobić naszywkami. Niby dużo jest tego na rynku, ale jednak tutaj projektant poszedł trochę dalej i każda czapka ma specjalny klip za pomocą, którego można dopiąć ją do kołnierza tak aby jej nie zgubić podczas szaleńczej jazdy quadem, motorówka czy podczas biegu. Ten paten znamy chociażby z kursu kwalifikacyjnego US Navy Seal gdzie każdy kursant ma czerwonym paracordem przywiązana czapkę do dziurki od kołnierza. Mądrzy żołnierze tez przywiązują tak kapelusze podczas wyjścia w teren-nie zgubisz –nie zostawisz śladu-masz cały czas sprzęt na głowie, który maskuje i chroni łeb przed przegrzaniem;-)
Dodatkowo na bokach czapki można zamontować mała latarkę na taśmie Velcro.
Do kolekcji z czapkami firma wypuściła kilka wzorów naszywek ale wykonywanych w zupełnej innej technice –znanej przez wszystkich których uczęszczali w latach 80-tych do podstawówek-nalewanej gumie (takie same mieliśmy tarcze szkolne ;-)
Na stronie producenta znajdziecie więcej informacji;-)
A tutaj więcej moich zdjęć.







 

 

 

 
Posted by Picasa

2 komentarze:

  1. co to za pouch ? jakiej firmy znaczy ? boski jest, nalgene wejdzie ?
    pozdrawiam
    Kuba

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest "jelly roll 9/4"
    Wejdzie tam Nalegne ale moim zdaniem to strata miejsca. Pokrowiec na nalegne za małe pieniądze to masz 5.11 (chcesz taniej -pisz na @)

    OdpowiedzUsuń