Witam na nowym, blogu poświęconym wszelkim taktycznym zabawkom.

Znajdziecie tutaj wszystko, co jest związane z militariami, survivalem i outdoorem.

Nie ukrywam, że blog ten został założony także do prezentacji moich pomysłów w dziedzinie szeroko rozumianej taktyczności …

Zapraszam !!


poniedziałek, 19 kwietnia 2010

bieg to zdrowie

Właśnie wróciłem z małego treningu. Dziś tylko 4 km. Lata już nie te i człowiek mniej czasu ma na sport więc trzeba się pilnować. Tym samym rozpocząłem sezon letni. W tamtym roku już jakoś mi szło i 12 km mogłem spokojnie pyknąć. Nawet udało mi się wystartować w jakiś zawodach..byłem pierwszy w ostatniej 100 ;-).
Do biegania wciągnął mnie ( za pewne niechcący ) starszy chorąży Roman Krzyszczak który prawie dziesięć lat temu był dowódcą mojego plutonu. Aż mnie nogi bolą jak sobie przypomnę jego małe przebieżki. Od tego czasu biegam sobie rekreacyjnie dla sportu lub jak już nabiorę zimowego sadła ;-)
W związku z tymi treningami zapragnąłem stworzyć sobie małą nerkę typowo do biegania. wcześniejsze których używałem były za wielki i dyndały na tyłku a szpej w środku przewalał się w rytm biegu.
Nowy projekt to cienka torba zapinana na dwukierunkowy zamek, lekka -wykonana z cordury 700 od strony ciała i nylonu 500 z zewnątrz. w środku tylko przegródki na wytypowany sprzęt bez którego się nie ruszam; telefon (już raz dzwoniłem na pogotowie jak babka wypruła przede mną w słup), nóż, latarkę, paczkę chusteczek, klucze i Mp3.
Na zewnątrz rzep na odblaski i dwa montaże MOLLE na dodatkowe małe kieszonki.
Lekkie, małe i przeznaczone tylko do jednego celu.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz