Witam na nowym, blogu poświęconym wszelkim taktycznym zabawkom.

Znajdziecie tutaj wszystko, co jest związane z militariami, survivalem i outdoorem.

Nie ukrywam, że blog ten został założony także do prezentacji moich pomysłów w dziedzinie szeroko rozumianej taktyczności …

Zapraszam !!


wtorek, 29 czerwca 2010

nowości książkowe


Jak zapowiadałem wcześniej na naszym rynku pojawiły się dwie nowe pozycje książkowe dotyczące sił specjalnych ; Delta Force i Przetrwałem Afganistan.
Jak tylko dostałem info że są w księgarni poleciałem zakupić.
Na urlopie miałem chwilę wolnego więc mogłem zapoznać się tą ich "sztuką"
Zacząłem od Luttrell'a i dawno nie czytałem takiego patriotycznego słodkiego pierdzenia. Czytałem ostatnio w jakimś opracowaniu że amerykanie myślą że są naprawdę pępkiem świata ale chyba nie aż tak ? Marcus (z całym szacunkiem do jego osoby jako seal'a) tak pisze że krew zalewa. Jest tak przesiąknięty gwiazdkami ze sztandaru że przypomina lekko opowieści z czasów Stalina. Ameryka to Ameryka tamto, Bush jest najlepszy a Navy Seal to już półbogowie. nie wytrzymałem i w połowie musiałem odłożyć..zabrałem się za drugą pozycję.
Tutaj widać dojrzałość Pana Erica Haneya. Naprawdę fajnie się czyta tą biografię i czuć że nikt tam się nadyma. Można też odnieść wrażenie że tą książkę się już czytało. Jak sięgniecie w zakamarki pamięci to może Wam się ona wydać podobna do "natychmiastowej akcji" Andego Mcnaba. Opisane selekcje są bardzo podobne (nie bez przyczyny -Delta została stworzona na wzór SASu) i przypadki obu panów też są praktycznie identyczne ;-).
Mimo tego książkę czyta się przyjemnie. Eric ma fajny styl pisania i jest to łatwa pozycja do pyknięcia-polecam !

Odnośnie merytorycznych aspektów tez jest OK. mam tutaj pytanie do przyszłych czytelników. Zainteresował mnie opis kombinezonu jaki niby Delta wprowadziła po operacji Teherańskiej-co to za cudo ? Niby napisali że stał się standardem na całym świecie ale za cholerę nie przypominam sobie nic innego niż znany wcześniej nomexowy kombinezon pilotów i kombinezon SAS-u. Może ktos będzie wiedział ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz